- Wyniki ostatniej kolejki:
Menu główne
Statystyki drużyny
Statystyki
zalogowanych i 3 gości
dzisiaj: 104, wczoraj: 197
ogółem: 2 076 363
statystyki szczegółowe
 |
|
Aktualności
AMUR WILGA 1:2 AON REMBERTÓW
DESZCZOWA INAUGURACJA
Pierwszy mecz rundy jesiennej sezonu 2014/2015 drużyna AON-u rozegrała na wyjeździe z Amurem Wilgą. Aura nie sprzyjała zawodom, rzęsisty deszcz towarzyszył zmaganiom uniemożliwiając pełne wykorzystanie zarówno technicznych, jak i taktycznych umiejętności zawodników obu drużyn. Śliska i grząska murawa z powodzeniem utrudniała konstruowanie i rozegranie akcji.
Przez pierwszy kwadrans obie drużyny sondowały wzajemnie swe umiejętności grając raczej rozważnie i zachowawczo. Po piętnastu minutach meczu drużyna AON-u przejęła inicjatywę zmuszając przeciwnika do cofnięcia się na własną połowę. Ten jednak nie dawał za wygraną co rusz wyprowadzając groźne kontrataki. W 20 minucie meczu bardzo dobre wyjście naszego bramkarza Adama Liberskiego poza własne pole karne i jego interwencja w stylu rasowego obrońcy zatrzymała niebezpieczną akcję Amura i prawdopodobnie uratowała AON przed utratą gola.
Nasza drużyna nie pozostawała dłużna, już w 22 minucie napastnik Robert Sawicki znalazł się sam na sam z bramkarzem gospodarzy, jednak ten skracając kąt udanie interweniował.
AON do końca pierwszej połowy przeważał na boisku, jednak nie udało mu się tego przypieczętować zdobyciem prowadzenia. W 40 minucie Grzegorz Dybcio próbował zaskoczyć bramkarza strzałem spoza pola karnego lecz piłka minimalnie minęła spojenie bramki wychodząc na aut bramkowy. W 45 minucie nasz młodzieżowiec Patryk Wiśniewski znalazł się sam na sam z bramkarzem, po części jednak brak doświadczenia naszego piłkarza, a po części bardzo dobra interwencja bramkarza gospodarzy sprawiły, że wynik meczu nie zmienił się.
W doliczonym czasie gry pierwszej połowy, w 47 minucie, po błędzie obrońcy i bramkarza Amuru słupek uratował piłkarzy gospodarzy przed utratą gola.
Po przerwie sytuacja na boisku raczej się nie zmieniła, przynajmniej w pierwszych kilkunastu minutach drugiej połowy. Nasi piłkarze dominowali na boisku konstruując niebezpieczne dla rywala akcje. Jedna z nich przyniosła upragnionego gola. W 55 minucie meczu w obronie doskonale wślizgiem interweniował Marcin Urbański, piłka trafiła pod nogi Patryka Wiśniewskiego, ten błyskawicznie podał ją Robertowi Lubelskiemu, który dalej przekazał futbolówkę Grzegorzowi Dybcio, nasz pomocnik po raz drugi w tym meczu zdecydował się na strzał z dużej odległości, tym razem skutecznie, piłka mocno uderzona
z około 20 metrów znalazła drogę do siatki. 1:0 dla AON-u.
Po zdobyciu bramki nasza drużyna wyraźnie cofnęła się na swoją połowę, a przeciwnik zaciekle dążył do wyrównania wyniku. Jego poczynania przyniosły niestety efekty już
w 65 minucie. Piłka dośrodkowana w nasze pole karne trafiła na głowę napastnika Amuru, który z bliskiej odległości próbował pokonać golkipera AON-u, ten interweniował intuicyjnie raczej parując uderzona piłkę przed siebie, tu jednak czekał kolejny zawodnik Wilgi, który sprytnym strzałem umieścił piłkę w rogu bramki wyrównując na 1:1.
Rywale po zdobyciu bramki, przy raczej biernej postawie naszych zawodników, nie poprzestali ataków. W 75 minucie przed utratą kolejnego gola drużynę AON uratował Kamil Wróbel, który zmierzającą do pustej bramki piłkę praktycznie z linii bramkowej wybił efektownymi nożycami.
W 80 minucie nasi piłkarze przeprowadzili wręcz podręcznikowy kontratak. Piłka po efektownym przepuszczeniu jej przez Sławomira Lubelskiego trafiła pod nogi Arkadiusza Szacherskiego, ten na pełnym biegu szarżując lewą stroną boiska pociągnął akcję na wysokość pola karnego Amuru, tam precyzyjnie dośrodkował do Damiana Łubiarza, grającemu od 70 minuty naszemu rezerwowemu w tym meczu zawodnikowi nie pozostało nic innego jak umieścić piłkę w siatce przeciwnika. AON zdobył prowadzenie na 2:1.
Mimo wielu, kolejnych prób zmiany wyniku ze strony obu drużyn rezultat meczu pozostał ten sam. Amur Wilga – AON Rembertów 1: 2.
Mecz bacznie obserwowali przedstawiciele zarządu klubu w osobach Prezesa Pana Edwarda Czelenia i Wiceprezesa Zbigniewa Baczkowskiego
Gratulujemy trenerowi Pawłowi Kwiatkowskiemu i całej naszej drużynie pomyślnej inauguracji, cieszymy się, że sierpniowy deszcz nie stał się zimnym prysznicem.
Skład drużyny: Adam Liberski (1), Choiński Arkadiusz (14), Dybcio Grzegorz (10), Lubelski Sławomir (16), Mierzejewski Jacek (3) [od 70 min. Łubiarz Damian (18)] Sawicki Robert (9), Szacherski Arkadiusz (7), Urbański Marcin (2), Wiśniewski Patryk (11) [od 50 min. Tramś Sebastian (17)], Włodarczyk Krzysztof (6) - kapitan, Wróbel Kamil (8).
Zawodnik meczu: Marcin Urbański (2)
Żółte kartki: Szacherski Arkadiusz (25 min), Lubelski Sławomir (77 min.), Łubiarz Damian (88 min.)
Trener: Paweł Kwiatkowski
