dzisiaj: 318, wczoraj: 142
ogółem: 2 069 967
statystyki szczegółowe
|
Wynik meczu z ostatniej niedzieli (14.06.2015) okazał się dużym zaskoczeniem nie tylko dla zawodników, ale również kibiców i miłośników klubu UKS AON Rembertów.
Drużyna rozegrała wyjazdowy pojedynek z zajmującą od dłuższego czasu końcowe miejsca w tabeli KS Puznówką 1996.
Apatyty były więc duże....rozczarowanie jeszcze większe
Pierwsza połowa rozpoczęła się najgorzej jak mogła. Na "dzień dobry" gospodarze zamiast staropolskiej gościnności zafundowali gola. 0:1
Zimny prysznic orzeźwił nieco rembertowską drużynę, która dość szybko otrząsnęła się ze utraty gola i ruszyła do odrabiania strat. Po około 10 minutach Paweł Długołęcki, po rykoszecie odbitym od bramkarza przeciwników, pewnie posłał piłkę do bramki i wyrównał wynik meczu. 1:1
Do końca pierwszej połowy AON obejmuje prowadzenie - ogromne zamieszanie pod bramką gospodarzy, dwa strzały zablokowane przez obrońców, piłka wybita na 15 m, tam wpada pod nogi Mateusza Nowaczyńskiego, a ten precyzyjnym strzałem kieruje ją do bramki. 2:1
W drugiej połowie było tylko gorzej. W ciągu 10 minut rywale wyrównują. 2:2. Skrzydła AON-u zostają nieco podcięte. Kolejne 15 minut i szybka kontra przeciwników dobija zespół z Rembertowa. 3:2.
Do końca meczu AON próbował wyrównać, lecz wyjątkowo dobra postawa rywali zaskakuje zespół i odbiera mu chyba wiarę w szczęśliwe zakończenie.
No cóż i tak bywa. Piłka jest przecież okrągła, a bramki dwie. Najpiękniejsze w futbolu jest to, że tak naprawdę nigdy nie jesteśmy pewni końcowego rezultatu.
Na usprawiedliwienie wyniku można dodać tylko to, że trener Mirosław Jaskierski, z różnych powodów, nie miał w tym spotkaniu do dyspozycji aż 12 podstawowych zawodników. Część grających uskarżała się na kontuzję. Sezon daje się we znaki.
Miejmy nadzieję, że w kolejnym, ostatnim już w sezonie spotkaniu, nasi piłkarze pokażą prawdziwego ducha walki i rundę wiosenną zakończą z tarczą a nie na tarczy.
Wszystkich miłośników piłki nożnej zapraszamy do wspierania Naszej Drużyny, z pewnością będzie im to potrzebne. Przyjdźmy w niedzielę (21.06.2015 r) na stadion przy ul. Ziemskiego. Pokażmy, że jesteśmy z naszymi piłkarzami nie tylko na dobre, ale że mogą liczyć na nasz doping również w ciężkich chwilach.
Zawodnik meczu: Mateusz Nowaczyński
Skład i prezentacja graficzna drożyny: na prawym pasku strony w "relacji"
Zdjęcia: w "galerii" dzięki uprzejmości Roberta Brzezińskiego
P.S.
Przeprosiny dla kibiców za późną relację, dziękujemy za cierpliwość i wyrozumiałość